W końcu zdecydowałam się pokazać jak wyglądają moje zdjęcia przed obróbką i po. Efekt może być często zaskakujący, szczególnie jak na zdjęciu pojawiają się elementy, na które nie mamy wpływu.
Mimo czasu jaki poświęcam na postproces to zwykle dążę do osiągnięcia naturalnego efektu – zmiany pozornie wyglądające na niewielkie zajmują nawet 1-2h (mówię o jednym zdjęciu).
W lipcu poprowadzę warsztaty, na których będzie okazja nauczenia się obróbki takiej jak na poniższych zdjęciach.
Co sądzicie o efektach? 🙂